Domowy paprykarz szczeciński

Jakiś czas temu przedstawiałam Wam już przepis na pastę z makreli z jajkiem i ogórkiem kiszonym, odsyłam TUTAJ, a dzisiaj czas na...paprykarz! Jeżeli kojarzy Wam się tylko z kiepską konserwą z puszki to najwyższa pora przekonać się, że może być pyszny. Warunkiem jest oczywiście domowe wykonanie, znacznie smaczniejsze od gotowców i bez zbędnych dodatków.

Domowy paprykarz szczeciński

SKŁADNIKI:
  • dwie średnie makrele 
  • passata pomidorowa 500 ml
  • 1 cebula
  • 1 marchew
  • 1 pietruszka
  • 2 łyżki masła klarowanego
  • 5 łyżek ryżu + 1,5 szklanki wody
  • 1 łyżeczka chili
  • 2 łyżeczki słodkiej papryki
  • sól
  • pieprz

Cebulę kroimy w niewielką kostkę i podsmażamy na maśle do momentu, aż zmięknie i zrobi się lekko złocista. Następnie dodajemy starte na drobnych oczkach marchewkę i pietruszkę. Całość podsmażamy krótko, a następnie dolewamy przecier pomidorowy. Gotujemy jeszcze około 15 minut. 

Ryż gotujemy do miękkości w półtorej szklanki wody do momentu, w którym wchłonie całą wodę. Następnie dodajemy go do naszego sosu. W międzyczasie bardzo dokładnie obieramy makrelę ze wszystkich ości i tak przygotowaną rybę dodajemy do pozostałych składników. Dodajemy przyprawy i wszystko bardzo dokładnie mieszamy. Odstawiamy do wystudzenia.

Taki paprykarz to kolejny pomysł na zdrowy dodatek do chleba. Idealnie smakuje z żytnim chlebem na zakwasie. Sprawdźcie sami :)


Domowy paprykarz szczeciński